W dniu 3 grudnia 2024 roku studenci programu Erasmus+ w towarzystwie studentów pedagogiki wzięli udział w wyjątkowym wydarzeniu kulturalnym, które zorganizowane zostało przez Biuro Współpracy Międzynarodowej (BWM). Wizyta w Muzeum Nowej Huty – oddziale Muzeum Krakowa – była nie tylko podróżą w czasie, ale także fascynującą lekcją o kulturze, historii i walce o wolność. Studenci mieli okazję zwiedzić dwie inspirujące wystawy: „Bunt w systemie. Muzyczne przestrzenie wolności 1945–89” oraz „Atomowa groza. Schrony w Nowej Hucie”.

Muzyczne przestrzenie wolności

Pierwsza część wizyty poświęcona była wystawie „Bunt w systemie”. Studenci przenieśli się w świat muzyki, która była wyrazem buntu wobec opresyjnej rzeczywistości PRL-u. Od pierwszych rock’n’rollowych dźwięków po punkowe krzyki na festiwalu w Jarocinie – wystawa ukazała, jak różnorodne nurty muzyczne budowały przestrzenie wolności i wyrazu artystycznego.

Przewodnik wprowadził uczestników w nieznane fakty, m.in. o wpływie Edwarda Gierka na historię polskiego rock’n’rolla czy roli muzyków w wojsku. Atmosferę wzbogaciły barwne komentarze i anegdoty pasjonatki muzyki Aleksandry Mirek-Rogowskiej, która w przystępny sposób przybliżała kontekst kulturowy. Studenci mieli również okazję obejrzeć oryginalne plakaty koncertowe, zdjęcia, ziny oraz unikalne instrumenty. Największym zaskoczeniem dla wielu okazała się interaktywna strefa tańca, która rozbudziła w uczestnikach energię i chęć do zabawy, a także możliwość zpozowania z magnetofonem na tle młodzieży z Jarocina. 

Podziemia i atomowe mity

Drugą częścią wydarzenia była wizyta na wystawie „Atomowa groza. Schrony w Nowej Hucie”, która przybliżyła studentom realia zimnowojennej propagandy i historii schronów w Nowej Hucie. Z polskojęzycznym przewodnikiem, a także dzięki sprawnemu tłumaczeniu pracowników BWM - Tomasza Kniazia oraz Urszuli Leszyńskiej, uczestnicy mogli zgłębić tajemnice podziemnych przestrzeni i poznać mity krążące wokół nowohuckich schronów.

Największe wrażenie zrobiła możliwość zwiedzenia rzeczywistego schronu przeciwlotniczego. W ciemnych, chłodnych korytarzach odczuwalny był klimat zagrożenia i potrzeby przetrwania, który towarzyszył mieszkańcom w czasach zimnej wojny. Wystawa „Atomowa groza" z kolei skłaniała do refleksji nad instynktowną potrzebą ukrycia przed niebezpieczeństwem – od prostych schronów po skomplikowane budowle, jakie można znaleźć na całym świecie.

Wspólne doświadczenie, niezapomniane emocje

Studenci zarówno z Polski, jak i ci z wymiany Erasmus+, byli pod ogromnym wrażeniem obu wystaw. Wielu z nich po raz pierwszy zetknęło się z tak bezpośrednim spojrzeniem na historię PRL-u – od strony buntu, muzyki i codziennych obaw związanych z zagrożeniem atomowym.

Wyjście było nie tylko okazją do poznania polskiej kultury i historii, ale także do integracji w międzynarodowym gronie. Wszyscy uczestnicy zgodnie stwierdzili, że było to niezwykłe doświadczenie, które na długo pozostanie w ich pamięci. Wydarzenie pokazało, że historia i sztuka mogą być doskonałym narzędziem do budowania mostów międzykulturowych, a także inspiracją do refleksji nad współczesnym znaczeniem wolności i bezpieczeństwa.